Telefon
Półtora roku temu staliśmy się rodzicami adopcyjnymi wyjątkowego 2,5-letniego chłopca. Nasz synek ma jedną nóżkę krótszą o 18 cm, ale różnica ta cały czas się powiększa.
Już w chwili, kiedy poznaliśmy Dominiczka wiedzieliśmy, że przed nami wiele wyzwań, jednak zdecydowaliśmy się wziąć ten ciężar i dźwignąć go razem z tym bezbronnym dzieckiem, które tak bardzo potrzebowało domu i miłości
Dominiś wycierpiał w Swoim krótkim życiu już bardzo dużo, postanowiliśmy odmienić Jego dramatyczny los. Uratowaliśmy naszego kochanego synka przed domem dziecka, teraz z całych sił będziemy walczyć, aby uchronić Go przed kalectwem!
Niestety przed nami jeszcze długa droga. Dominiś jest już po rekonstrukcji wszystkich 3 stawów w lewej nóżce. Operacja odbyła się w sierpniu bieżącego roku i przebiegła pomyślnie. Przebyliśmy krętą drogę, której towarzyszyło wiele łez i zwątpienia, m.in. czy uda się zebrać potrzebne środki na operacje.
Przed nami kolejne wyzwania. Już w tym roku następna operacja, której koszt to ok. 450 tys. zł – wydłużanie kości, aż o 10 cm oraz usunięcie płytek i gwoździ, które pozostały w nóżce po pierwszej operacji. Prosimy, pomóżcie nam stworzyć nowy, piękniejszy świat, dla naszego synka, który od urodzenia chciał być kochany.
Teraz miłości ma pod dostatkiem, ale potrzebuje też Waszej pomocy, by walczyć o nóżkę, na której będzie mógł przejść całe swoje życie! Razem możemy uratować nóżkę Dominiczka!
Za okazaną pomoc z całego serca DZIĘKUJEMY!
Rodzice Dominika, Emilia i Karol Woźniak