Ignacy Maćkowiak

Numer podopiecznego: 055
50% Donated
Goal : 10.00 zł
0
Donors
5.00 zł
Donated
Wesprzyj

Login

Follow

Ignacy urodził się jako wcześniak w 31 tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 1200g i mierzył 39,5cm. Lekarze przez pierwsze doby walczyli o stabilizację jego stanu. To był dla nas jako rodziców bardzo trudny czas….Jednak nie tylko to spędzało nam sen z powiek.

W 14 tygodniu ciąży dowiedzieliśmy się, że Ignacy urodzi się z krótszą ręką. Podejrzewano, że wada związana jest z jakąś chorobą genetyczną. Nikt nie potrafił ocenić jaką. Na szczęście amniopunkcja wykluczyła wady genetyczne dziecka.

Operacja polega na kompleksowej rekonstrukcji stawu nadgarstkowego, przywróceniu warunków anatomicznych przedramienia, wykonaniu transferów ścięgien, odbarczeniu oraz transpozycji nerwów i naczyń.

Ignacy urodził się z brakiem kości promieniowej w prawej ręce, brakiem kciuka, nieruchomymi 3 palcami oraz nieruchomym łokciem. Jego dłoń jest bardzo mocno przykurczona do wewnątrz.

Ignaś tuż po urodzeniu leżał w szpitalu 72 dni. Lekarze przerzucali na drugi plan kwestię wady ręki, ważniejszy był jego ogólny stan zdrowia.

Po powrocie do domu zaczęliśmy szukać pomocy u specjalistów. To był długi proces. W końcu udało się nam dotrzeć do specjalistów, którzy porządnie zdiagnozowali syna i zaproponowali rozwiązanie dające gwarancję braku nawrotu wady ręki. Dr Jarosław Michał Deszczyński i dr Tomasz Albrewczyński z Paley European Institute przedstawili nam plan leczenia syna, który ma składać się z 3 operacji, które mają wykonać w/w lekarze i sam dr Paley. Niestety żadna z operacji nie jest refundowana przez NFZ.

Jesteśmy dopiero przed pierwszą operacją/etapem przywrócenia sprawności w ręce Ignasia. Zbieramy środki na zabieg ulnaryzacji prawej ręki, która jest planowana na koniec marca 2020r. Operacja polega na kompleksowej rekonstrukcji stawu nadgarstkowego, przywróceniu warunków anatomicznych przedramienia, wykonaniu transferów ścięgien, odbarczeniu oraz transpozycji nerwów i naczyń.

Koszt pierwszej operacji syna, znacznie przerasta nasze możliwości finansowe dlatego zwracam się z prośbą o każde możliwe wsparcie. Chciałabym żeby mój syn dzięki operacji poczuł co to jest samodzielność w czynnościach dnia codziennego i że w życiu nie ma żadnych ograniczeń!